WESTWING: SALON STACJONARNY I E-COMMERCE TO DWA NIEZALEŻNE BIZNESY
Salon stacjonarny ma stanowić dla klientów fajne doświadczenie zakupowe. Nie łączymy tego z e-commerce. To mają być dwa, niezależne biznesy – przyznaje w rozmowie z redakcją Retailnet.pl Tomasz Kasperski, założyciel i dyrektor zarządzający Westwing Home & Living na Europę Środkową.
Salon stacjonarny ma stanowić dla klientów fajne doświadczenie zakupowe. Nie łączymy tego z e-commerce. To mają być dwa, niezależne biznesy – przyznaje w rozmowie z redakcją Retailnet.pl Tomasz Kasperski, założyciel i dyrektor zarządzający Westwing Home & Living na Europę Środkową.
Na ile sklep w Arkadii ma być spójny z tym, co oferujecie w ramach sprzedaży internetowej?
Salon stacjonarny ma stanowić dla klientów fajne doświadczenie zakupowe. Klient ma wejść, zobaczyć fajny produkt i go kupić. Nie zamierzamy tworzyć jakiś hybrydowych rozwiązań, nawet jeżeli taki jest obecnie trend na rynku. To mają być dwa, niezależne biznesy.
Zresztą w przypadku naszego modelu biznesowego ze stale zmieniającą się ofertą, ścisłe powiązanie onlinu z offlinem byłoby wręcz niemożliwe.
To jest zupełnie inny asortyment?
Tomasz Kasperski, założyciel i dyrektor zarządzający Westwing Home & Living na Europę Środkową
Oczywiście korzystamy z tych samych dostawców, a towar wybierany jest przez ten sam zespół ekspertów, jednak to co znajduje się w ofercie sklepu stacjonarnego nie jest dokładnym odzwierciedleniem tego, co pokazujemy w ramach akcji sprzedażowych w sieci.
Z Westwing.pl korzysta ok. 1,7 mln użytkowników w Polsce. To spore wyzwanie logistyczne.
Posiadamy w Polsce własny magazyn, natomiast usługi transportowe outsourcujemy: małogabarytowe produkty dostarczane są do klientów za pośrednictwem firmy kurierskiej DPD, a duże – firmy Rhenus.
Dostawa towaru stanowi ważny element w budowaniu pozytywnego doświadczenia zakupowego klienta.
To prawda, dlatego staramy się, żeby była ona jak najbardziej dogodna z punktu widzenia klienta. Zwłaszcza w przypadku wielkogabarytowych produktów zapewniamy usługę tzw. home delivery, czyli wniesienia kupionego towaru do samego mieszkania, a nawet konkretnego pokoju. Wcześniej oczywiście klient, telefonicznie bądź mailowo, informowany jest o dacie dostawy. Prosimy go także, żeby dokładnie obejrzał towar, czy nie uległ w trakcie transportu jakiemuś uszkodzeniu. Chcemy dbać o doświadczenie zakupowe i tym samym budować lojalność wśród klientów.
Mobile stanowi ważny element waszego biznesu.
Nawet bardzo. Ponad połowa sprzedaży całej Grupy Westwing, która w 2015 roku wyniosła 219 mln euro, została zrealizowana poprzez sprzedaż w m-commerce. Statystyki w Polsce nie odbiegają od tego trendu.
Autor :Łukasz Izakowski
Źródło: https://retailnet.pl